Stosik wykopany koparą;) #9
YO!
Dzisiaj będzie na szybciora, bo mam gorącą kawę i taką właśnie zamierzam ją wypić przy książeczce;)
Nie da się odczytać tytułów? Hmmm… no ale koparę miało być widać;) Operator już śpi, więc koparę zdołałem podkraść, inaczej wykonanie fotki byłoby niewykonalne:)
Zbliżonko:
To lecimy! Wszystko ładnie widać na zdjęciu, więc wymieniam jedynie pozycje, których recenzji powinniście się wkrótce doczekać:
1. Któraś z książek Vonneguta, najprawdopodobniej „Pianola„. Obiecałem zaznajamiać Was z klasyką s-f, i ten autor był na owej liście:)
2. „Mówca Umarłych” Orson Scott Card – Książka również w nurcie s-f. Kontynuacja „Gry Endera” która była po prostu świetna!
3. „Podróżnik WC” Wojtek Cejrowski – II poprawione wydanie pierwszej (chyba) podróżniczej książki tego pana. Absolutny must have dla mnie:) Recenzja pojawi się na pewno i pewnie będzie 10/10:p jestem naprawdę bezkrytycznym fanem pana Wojciecha:)
Reszta książeczek może się pojawi:) W najbliższym czasie pojawią się teksty: „Miasto i miasto” Mieville, „Dziedziczka Smoka tom I” Troisi oraz „Mariola, moje krople…” Gutowska – Adamczyk.
Pozdrawiam i zapraszam!
Miłego wieczorku i weekendu!
Ave!
AHA!Miałem jeszcze sportowo napomknąć! Po pierwsze: Małysz jest wielki! A po drugie: nasi piłkarze ręczni grają jutro o 20:15 z Duńczykami! Będziecie kibicować? Ja tak!:) Oni przynajmniej wyglądają jak faceci a nie jak nażelowane lale i pocą się na boisku w przeciwieństwie do naszych kochanych metroseksualnych piłkarzy:P
Pablo
No to czekam na recenzję książki „Cejrowskiego”, reszta jakby nie dla mnie ;p
Małysz Jest wieeeeeeeeelki 😀
A piłkarzom ręcznym będę kibicować, oni w przeciwieństwie do tych grających w nogę wygrywają 😛
świetny stos 🙂 może i ja bym w końcu coś Cejrowskiego przeczytała… 😉
a Małysz wspaniały! a jutro Polakom będę mocno kibicować 🙂
Widzę, że się zdecydowałeś na „Mówcę”, no to czekam na Twą opinię 😉 Poza tym jestem ciekawa Vonnegut, bo o tym panu nie słyszałam. Ciekawam także Silverberga, ale jak rozumiem narazie mam nie mieć nadziei…
Koparka? Świetny pomysł na prezentację stosika 😀
A co książek Vonneguta to w kolejce czeka m.in. „Kocia kołyska”. W empiku już przez 2 miesiące przedłużają mi termin dostarczenia książki, ale jestem twarda i mam nadzieję, że się doczekam.
Pozdrawiam i życzę przyjemnej lektury 🙂
O Cejrowski mój ulubiony podróżnik 🙂 Czytałam ostatnio książkę B.Pawlikowskiej „Blondynka w dżungli” ale to nie to samo co humor p. Cejrowskiego, a po za tym to o czym Pawlikowska piszę to już wszystko wiedziałam dzięki „Boso przez świat ” 🙂
PS. Fajny pomysł z tą koparką 😉
stos jak stos… ale za to jaka KOPARA 😮
😉
a tak na serio serio to zazdroszczę Ci Cejrowskiego, ot co!:)
oo wreszcie coś co znam 😀 Vonnegut to klasyka juz, kiedyś czytywałam, nie wiem zupelnie dlaczego o nim zapomnialam.. ech
No i widze ze cos z Kryminalu z klasa dorwałeś. Czekam na opinie czy dobre:)
no i kopareczka calkiem calkiem. dales sie nabrac? 😉
A ja tam Małysza nie lubię ;P. Moim skoczniowym idolem był zawsze Sven H. Od tej pory Małysza nie lubię (bo czasem śmiał z nim wygrać!) i raczej już nie polubię :D.
Kopara mniam :D. Chcę taką, ale większą i metalową, sprzedam ją i coś sobie kupię. Np. półkę na książki xD.
Kopara wymiata!
Operator musi być dumnym posiadaczem. Ciekawe, czy zdaje sobie sprawę, że ojciec operatora nawet bardziej cieszy się z kopary niż sam operator?;)
Skąd ja to znam?
„Chodź, kupimy mu taki fajny samochód na zdalne sterowanie, co?” to cytat:)))
Ja najbardziej jestem ciekawa dwójeczki. „Grę Engera” chcę sobie kupić, może ciąg dalszy też warto – od razu.
Ha! Ja przeczytałam właśnie „Cejrowski. Biografia” G. Brzozowicza i zbieram się w sobie coby coś bardzo dobrego o niej napisać. Zazdroszczę Ci tego „Podróżnika WC”, no zazdroszczę…
Kopara też jest suuuper:)
Mój Piotrek miał traktor z przyczepą – też by tam trochę książek weszło…
A Małysz i piłkarze ręczni to normalnie giganty są:)
Jutro i w niedzielę naszego orzełka oglądac będziemy rodzinnie, a wieczorem może zdążę się załapać na pilota jako pierwsza to i meczyk sobie obejrzę:)
Niecierpliwie czekam na recenzję książki pana Cejrowskiego, czytałam „Rio Anakonda” i „Gringo wśród dzikich plemion” i jestem tak jak ty bezkrytyczna wobec niego! 😉 „Podróżnik WC” jest już na liście zakupów 😉 Pozdrawiam!
Stos za stosem 🙂 Nic tylko pozazdrościć 🙂 Z niecierpliwością oczekuję recenzenckiego cyklu „klasyka s-f”, bo po ostatniej recenzji Magdy naszła mnie ochota na Vonneguta, zobaczymy jak zostanie przyjęty u Ciebie 😉
Co do kopary…gdyby takimi dysponowali polscy drogowcy, zapewne już dawno oddaliby autostrady do użytku 🙂
Zajebista kopara ! Dobrze, że mój Piotrek tego nie widzi, bo ciocia by miała chudszy portfel 😛
Czytaj, czytaj, czytaj, recenzuj, recenzuj, recenzuj, bo ja czekam i czekam 😀
Oczywiście, że kibicuję naszym chłopakom 😉 Najgorzej się stresowałam na meczu z Koreą !!!
No nie nadążam:) Po kolei:)
Aga
To ja specjalnie dla Ciebie już go zaczynam czytać:)
Iza
Nic mi nie pozostaje, tylko się z Tobą zgodzić:)
Edith
Cejrowskiego polecam, bo pisze naprawdę świetnie:)
POLSKA!:)
Seremity
Endera na wygnaniu tez mam, ale postanowiłem postawić na Mówce, ale je priorytet jest na razie średni;)
Silverberg… to akurat zakup własny, a te czytam nieczęsto… więc nie wiem, kiedy… postaram się, bo sam jestem ciekaw:)
kasandra
Dziękować:) A też Vonneguta jestem ciekaw:) Mocno jest chwalony.
Mol książkowy
Moim zdaniem Pawlikowska nie potrafi ciekawie pisać. Próbowałem ją czytać, ale jakoś tak sztywnciacko jej to wychodzi:)
PS Dzięki;)
Kinia
Hehe fajna kopara wiem:) To aktualnie oczko w głowie mojego łobuza;)
Mary
Ja byłem pewien, że Ty przeciez MUSISZ znać Vonnegut!:) Ciebie przecież nigdy nic z kanonu s-f nie zaskoczyło;)
Na granicy dorwałem za 9 zeta i na razie pewnie sobie poleży… chociaż… krótka jest więc może w przerwie meczu Polska – Dania…:)
Alina
Małysza nie trzeba lubić:) I tak jest wielki;)
Za tą koparę kupiłabyś półceczkę bez niczego;) Babcie i dziadki oszaleli i pod choinkę taki prezent zakupili:)
kalio
Akurat ta kopara to nie moje dzieło:) Ja za to… ekhm… mój syn za to uwielbia autka z otwieranymi drzwiami, klapą z silnika itd;) No i puzzle…:) No i książki też lubi…:P
Beatrix
Ja ostatnio zakupiłem prawie całość. Stwierdziłem, ze warto:)
anek7
Hehe czytałaś tą zakazaną przez Cejrowskiego biografię:) Jestem ciekaw opinii:)
CHłopcy są najlepsiejsi z tymi swoimi zabawkami mechanicznymi nie:)
Wspólne kibicowanie zbliża:) Kiedy ja patrzę na piłkarzy ręcznych, to żona patrzy na mnie i… się ze mnie śmieje:) No ale jak tu emocje powstrzymać:)
klkaja
OK. Tak jak już wcześniej obiecałem, sprężę się z nim:) Dla was wszystko:)
Maks
Ja od jakiegoś czasu wdrażam starsze s-f pojedyńczo i o dziwo fajnie jest przyjmowane:) A Vonnegut jeżeli Madzi się podobał, to mnie prawdopodobnie tez podejdzie, mamy bardzo podobny gust czytelniczy:)
Polskim drogowcom to chyba by nawet taka kopara nie pomogła;) Coś ostatnio było, że za cienko asfalt położyli… no masakra!:)
arsenka
Hehe no ta kopara to jest przedmiot pożądania na całej ulicy:P
Reckuje, reckuję;) Jak tylko będę miał więcej czasu, pojawi się wiecej recenzji:)
Ja największy stres z cholernymi Szwedami przeżyłem! Do dzisiaj mnie serce boli;)
Cejrowski super :)czekam na recenzję 🙂
Przyłączam się do peanów na rzecz koparki, bo sama znam takiego jednego nieletniego operatora :). Podobnie jak Poprzednicy zazdroszczę Cejrowskiego. Nie czytałam żadnej jego książki, a chciałabym. Oj, chciałabym. I jeszcze nieśmiało przypominam, że obiecałeś nam zdjęcie swojej biblioteczki. Pozdrowienia :).
stosik cudny 😉
A jeśli chodzi o sportowe emocje, to nie ma bata! Za rok jadę albo do Zakopanego albo do Harrachowa i nikt nie mnie powstrzyma. Wybieram się od ładnym kilku lat i co roku w ostatniej chwili okazuje się, że nic z tego.
;P no onneguta akurat wlasnie ZNAM. Nie wszytsko ale kilka czytalam, Kocią kołyskę i Śniadanie mistrzów na bank 🙂 pozdro
Cieszę się, że o Vonnegucie będziesz pisać 🙂 Rzeczywiście klasyka, „Pianola” akurat mi utknęła.
Piłkarzom ręcznym będę kibicować jak zawsze 🙂 W tym roku jeszcze bardziej, bo Bielecki to facet przez największe „F” jakie potrafię napisać. Z pasją kibicuję również siatkarzom 🙂 Piłka nożna w wykonaniu polskiej reprezentacji przestała mnie kręcić, bo Panowie na boisku wyglądają jakby biegać nie dali rady, a to jest ich zasrany (sorry) zawodowy obowiązek być w dobrej kondycji fizycznej 🙂 Nie imponują mi ludzie, którzy mają olewczy stosunek do tego co wykonują i kropka.
lets talk
Będzie lada dzionek:)
Intueri
Biblioteczkę wrzucę wkrótce:) Na razie planuję mały remoncik więc może po nim wrzucę odpowiednie fotki:)
Lena
Hehe jakbys jechała to podjedz po mnie;) Zawsze możesz sobie u mnie mete zrobić, bo ja mam do zakopca ok 3h jazdy, więc nie jakoś strasznie daleko;)
Mary
Zaskoczyłaś mnie z tym Vonnegutem:) No kurteczka:P
grendella
wtopili… wtopili… ale byli dzielni! Tylko co to było w tej 1 połowie?!?!?!?!?!
A o polskich piłkarzach się nie będę wypowiadał, bo nie lubię kląć pisząc:P
Na temat stosiku nie będę nic pisać, nie lubię się powtarzać. Albo napiszę sobie jedne stały komentarz z samymi ochami i achami i będę go za każdym razem wklejać 😉
Kopara ekstra, przydałaby mi się tak od zabaw z siostrzeńcem. Było by czym klocki zagarniać hehe
Małysz jest WIELKI, zgadzam się. Dziś już kciuki zaciśnięte, kibicowanie zaczęte i kwalifikacje oglądam.
Wczorajszego meczu w ręczną nie oglądam 😦 (18tka kuzynki) Sąsiedzi byli pewnie w niebo wzięci. Zero krzyków i przeżywania. Zwierzaki w popłochu też się nie musiały chować. Dziś będzie również spokojnie. Co prawda mecz będę oglądać, ale taki kac mnie morduje, że kibicować będę raczej w kameralny sposób.
Złoimy dupska Serbom, że aż miło będzie patrzeć 😉
Kowalczyk też dzisiaj nie najgorzej 🙂
[mam nadzieję, że moja wypowiedź jest mniej lub bardziej składna i zrozumiała. Jeśli nie przepraszam. Moje szare komórki wypięły się dziś na mnie i nie chcą współpracować. W sumie to im się nie dziwię.]
Koparka wporzo 😉 o Vonnegutcie moje zdanie znasz, cykli nie zaczynam od środka, a WC – na liście 😉
Telewizji nie oglądam, jakby można było opłacać w UPC tylko internet to pewnie byśmy z kablówki zrezygnowali 😉